Czy radnego trzeba rozliczać z każdego dnia pracy

Dieta miesięczna musi uwzględniać realny związek między jej wysokością a kosztami poniesionymi przez radnego w związku z pełnieniem funkcji gminnej.

Do takiego wniosku doszedł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie, który rozpatrywał skargę wojewody podkarpackiego na uchwałę w sprawie ustalenia wysokości diet dla radnych Rady Miejskiej w Pruchniku.

Mniej w kieszeni

W uchwale tej przewidziano, że kwota diety miesięcznej ulega zmniejszeniu o 20 procent za każdą nieobecność nieusprawiedliwioną na sesji rady miejskiej lub posiedzeniach komisji stałych rady miejskiej. Przy czym jak zaznaczono, nieobecność radnego wynikająca z delegowania go do wykonywania obowiązków związanych z pełnieniem funkcji w radzie miejskiej nie powoduje zmniejszenia diety.

Jakie potrącenia

Wojewoda stwierdził, że zaskarżona uchwała powinna również zawierać potrącenia uwzględniające wszystkie dni w miesiącu kalendarzowym za każdy dzień niewykonywania obowiązków przez radnego w ramach pełnionej funkcji. Tymczasem rada miejska ograniczyła się jedynie do potrąceń w przypadku nieobecności na sesji rady i posiedzeniach komisji, nie regulując przy tym potrącenia w sytuacji niewykonywania poszczególnych funkcji...